01 października

Jesienne Ekotyki w Krakowie :)

Dobry wieczór Kochani! Wczorajszy dzień zdecydowanie zaliczam do udanych :) Razem z Mężem odwiedziliśmy piękny Kraków by wziąć udział w jesiennej edycji Ekotyków czyli targów kosmetyków naturalnych. O dziwo mój Mąż nie miał problemu z tym, że troszkę kasy poszło na kolejne mazidła i choć nie był zbyt zainteresowany, to i dla niego udało się coś wybrać :D W końcu był Dzień Chłopka, więc żeby nie było, że zapomniałam :P
Aby Was zbytnio nie zanudzić, króciutko przedstawię co udało nam się zakupić :)




1. LOVINGECO Galaretka do demakijażu. Delikatny produkt do oczyszczania twarzy i oczu na bazie bio-olejów z kwasami omega 3, 6 i 9. W połączeniu z wodą tworzy mleczko, które łagodnie oczyszcza skórę. Podobno nie zatyka porów, nie podrażnia, za to delikatnie zmiękcza, wygładza i odświeża. Idealny produkt dla cery mieszanej :)



2. MINISTERSTWO DOBREGO MYDŁA Mydło Czekomięta. To własnie ten produkt przeznaczony dla mojego męża :D Wegańskie mydło z liśćmi mięty, kakao, aktywnym węglem i olejkiem eterycznym z mięty pieprzowej o działaniu antybakteryjnym i łagodzącym. Zakupiony głównie z myślą o oczyszczaniu twarzy. Zobaczymy jak szybko mu się znudzi :D

3. YOPE Żel pod prysznic Dziurawiec. Delikatny, regenerujący żel z naturalnymi ekstraktami roślinnymi. Pachnie obłędnie, a etykieta zdecydowanie wprawia w dobry nastrój :) Na następnych targach na pewno skuszę się na ich krem do rąk :)


4. MAKE ME BIO Delikatny Puder Myjący. Od jakiegoś czasu kusił mnie ten produkt i tak na prawdę w ostatniej chwili wpadł mi w oko na stoisku Ekopolki :) Ciekawy kosmetyk na bazie białej glinki. Może być stosowany do demakijażu, ale również do wykonywania maseczki oczyszczająco-łagodzącej. 


5. MOKOSH Brązujący Balsam do Twarzy i Ciała. Pomarańcza z Cynamonem. Marka jest moim niedawnym odkryciem i jak na razie jestem zachwycona ich kosmetykami. Balsam prócz odżywienia i odpowiedniego nawilżenia ma za zadanie nadać skórze piękny odcień opalenizny, dzięki naturalnemu składnikowi MelanoBronze z ekstraktu z niepokalanka pospolitego, który zwiększa naturalną pigmentację skóry poprzez stymulację produkcji melaniny. Konsultantka marki Mokosh zapewniała, że nie tworzy plam, nie daje efektu marchewki i nie brudzi ubrań. Jestem bardzo ciekawa jaki da efekt na skórze przy regularnym stosowaniu :)



6. MOKOSH Hydrolat Werbena. Ma działanie antybakteryjne i przeciwzapalne. Dodatkowo ściąga pory i reguluje wydzielanie sebum. Skusiłam się na niego ze względu na moje rozszerzone pory. Mam nadzieję, że choć trochę sobie z nimi poradzi.


7. BODY BOOM Peeling Kawowy Banan i Masło Antycellulitowe. Tak na prawdę chciałam zakupić tylko peeling ale pełnowymiarowe opakowanie 200 g jest dość drogie. Jednak udało mi się skorzystać z promocji: przy zakupie masła dowolnie wyprany peeling o pojemności 30 g otrzymałam gratis :) Dodatkowo Pani Konsultantka wykonała mi bardzo przyjemny peeling dłoni :)
Cudownie pachnące peelingi są na bazie kawy Robusty, brązowego cukru i soli himalajskiej z dodatkiem oleju migdałowego, arganowego i makadamia. Bombowy produkt! :D 
Masło do ciała prezentuje się niestety nieco gorzej. Prócz masła Shea, oleju sojowego i kofeiny w składzie znajdziemy również parabeny :(



8. DERMA ECO BABY Maść Ochronna. Byłam zdecydowana zakupić krem z tej samej serii ale Pani Konsultantka doradziła maść, która lepiej sprawdzi się w okresie zimowym :) Kremik jest na bazie aloesu i ma za zadanie chronić delikatną skórę dziecka, lekko natłuszczać, nawilżać i łagodzić podrażnienia. W gratisie otrzymaliśmy próbkę szamponu również dla maluszków :)


9. MANUFAKTURA NATURA Olej Jojoba. Ten produkt zakupiliśmy głównie z myślą o naszym Synku, który zmaga się z przesuszoną skórą. Olej nierafinowany, zimno tłoczony. Myślę, że i ja będę go stosować głównie jako dodatek do maseczek i na końcówki włosów :)




Targi uważam za udane i choć odbywały się w FORUM Przestrzenie to niestety miejscami przestrzeni brakowało i przy niektórych stoiskach było naprawdę tłoczno :D Przemiła obsługa na stoiskach Mokosh, Derma i Body Boom zdecydowanie zachęcały do bliższego poznania marki i w moim przypadku również zakupów :) 
Jak wspominałam w poprzednim poście - Whishlistabardzo ciekawiły mnie musy do ciała marki Soap Shop jednak okazało się, że są to niezłe olejowe tłuściochy, za którymi jednak nie przepadam. 


Trochę żałuję, że nie nie udało mi się zakupić żadnego produktu do makijażu, szczególnie marki Ecolore, której kosmetyków jeszcze nie miałam przyjemności używać ale niestety zabrakło już budżetu :D

   

A Wy byłyście na jesiennych Ekotykach? Planujecie odwiedzić jakieś targi kosmetyczne? :)
Ja prawdopodobnie będę również w Warszawie na najbliższych targach Ekocuda :)





6 komentarzy:

  1. Szkoda do Krakowa mam tak daleko. Pozostają mi zakupy przez internet.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My z Łodzi również mieliśmy kawał drogi ale chociaż była okazja odwiedzić Kraków :)

      Usuń
  2. Ja także byłam już jutro właśnie nowy wpis na moim blogu <3
    https://theloveanea.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super :) Jesem ciekawa jakie są Twoje wrażenia i co udało Ci się upolować. Czekam w takim razie na posta :)

      Usuń
  3. Raczej Ministerstwo dobrego mydła, nie Wytwórnia dobrego mydła

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, błąd już poprawiony ;) Pomyłka z Bydgoską Wytwórnią Mydła :)

      Usuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Z przyjemnością zajrzę również na Twojego bloga :)

Copyright © Naturalnie Mineralnie , Blogger