23 czerwca

Lovingeco Naturalny Omega Regenerujący Olejek do Twarzy. Uwielbiam!

Cześć Kochani. Nie będę kolejny raz usprawiedliwiać swojej długiej nieobecności. No cóż, doba jest zdecydowanie za krótka, a 14-tygodniowy szczeniak i niesforny dwulatek pochłaniają większość mojego czasu ;) Do tego minione upały i dolegliwości III trymestru ciąży dały się we znaki i przyznam się szczerze, że ostatnio trochę opadłam z sił. 
Ale za to dzisiaj chcę przedstawić Wam produkt, który choć wygląda niepozornie skradł moje serce w 100%. A mowa o Olejku Regenerującym do Twarzy z serii Omega polskiej marki Lovingeco
Jest to kompozycja 6 naturalnych olejów: słonecznikowego, makadamia, migdałowego, arganowego, z baobabu oraz jojoba zamknięta w 30 ml, szklanej buteleczce z dozownikiem. 


Producent zaleca stosowanie olejku do skóry twarzy, szyi i dekoltu raz dziennie, najlepiej na noc. Ja używam go tak naprawdę do wszystkiego. Do włosów, twarzy, dekoltu. Do pielęgnacji ciążowego brzuszka i skórek przy paznokciach. Uwielbiam go nie tylko za działanie ale również piękny, subtelny, bardzo kobiecy aromat, który jako jeden z niewielu w ostatnim czasie nie powoduje u mnie mdłości i nie męczy nosa ;) 


Bardzo lubię nakładać go po kąpieli na lekko wilgotną skórę. W moim przypadku nie wchłania się całkowicie pozostawiając delikatną warstwę na skórze, co przy stosowaniu na noc zupełnie mi nie przeszkadza. Za to rano skóra jest bardzo miękka, gładka, cudownie odżywiona. Rzadziej stosuję go do pielęgnacji twarzy właśnie ze względu na to, że jednak pozostaje wyczuwalny na skórze, a przy wyższych temperaturach moja twarz dosłownie się poci, więc nie chcę jej dodatkowo natłuszczać. 


Za to świetnie sprawdza się jako serum na końcówki włosów. W minimalnej ilości nakładam go na kocówki np, przed suszeniem zabezpieczając je przed wysoką temperaturą. Włosy pięknie lśnią. nie puszą się. Wyglądają po prostu zdrowo :)


Jak widzicie olejek jest kosmetykiem wielofunkcyjnym i sprawdza się nie tylko do pielęgnacji twarzy ale również włosów i całego ciała. 
Dla mnie to zdecydowany hit marki Lovingeco i serdecznie Wam go polecam. Szkoda, że nie występuje w większej pojemności bo stosowany na wiele sposobów bardzo szybko znika z buteleczki. 
Cena to 35 zł na stronie producenta.
Poniżej pełny skład produktu

INCI: Heliantus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Olea Europea (Olive) Fruit Oil, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Olive Glycerides, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Argania Spinosa Kernel Oil, Adansonia Digitata Seed Oil, Tocopherol, Parfum.

A Wy macie takie kosmetyki, które stosujecie nie tylko zgodnie z ich przeznaczeniem?
Znacie markę Lovingeco? :)
Pozdrawiam ciepło :)

19 komentarzy:

  1. Nie kojarzę produktów tej marki. Lubię olejki za ich funkcjonalność :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, olejki są świetne właśnie dlatego, że możemy wysmarować się nimi od stóp do głów :D

      Usuń
  2. Lubię takie uniwersalne produkty:) W sumie to ostatnio tylko olejki stosuję nie tylko zgodnie z przeznaczeniem...Chociaż na twarz latem staram się ich nie nakładać, na inne części ciała z powodzeniem regularnie je stosuję. Nie znam tej marki, zapowiada się fajnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja latem też raczej do pielęgnacji cery wolę lżejsze produkty, choć olej arganowy Mokosh towarzyszy mi przez cały rok. Świetnie koi skórę :) Markę Lovingeco poznałam na zeszłorocznych Ekotykach. Mają bardzo ciekawą ofertę :)

      Usuń
  3. Mam kilka takich szczególnie Soft Krem Nivea czy olej kokosowy ☺
    Koniecznie muszę wypróbować ten olejek, bardzo mnie nim zaciekawiłaś ☺
    Dziękuję za obserwacje ☺
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olej kokosowy również bardzo lubię i też często po niego sięgam, szczególnie do pielęgnacji włosów :)

      Usuń
  4. lubię takie wielofunkcyjne olejki, coś dla mnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam bardzo fajnie się sprawdza w pielęgnacji całego ciała i włosów :)

      Usuń
  5. przydałby mi się pod kątem pielęgnacji włosów właśnie :) może wreszcie wyglądałyby zdrowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie zabezpiecza końcówki ale jak to w przypadku olejków trzeba uważać z ilością. Myślę, że sprawdzi się również do olejowania włosów :)

      Usuń
  6. w olejkach lubię właśnie to, że są wielofunkcyjne :) tego nie znam, ale gdyby dostał się w moje ręce to na pewno wykorzystywałabym go nie tylko do pielęgnacji twarzy, ale również ciała i włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze nie miałam nic z tej marki, ale olejek zapowiada się ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Rzadko używam olejków do twarzy :(

    OdpowiedzUsuń
  9. NIe przepadam za olejkami, mam o nich śrendia opinie :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może nie trafiłaś jeszcze na olejek, który odpowiadałby Twoim potrzebom :)

      Usuń
  10. Ja zazwyczaj jestem wierna przeznaczeniu produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam tego olejku, ale bardzo lubię stosować je do twarzy. Do włosów zresztą też :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam naturalne kosmetyki a olejki w szczególności :) moja skóra bardzo je lubi i korzystam z ich dobroci:) Tutaj można wygrać zestaw olejków:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Z przyjemnością zajrzę również na Twojego bloga :)

Copyright © Naturalnie Mineralnie , Blogger