A dziś chcę Wam przedstawić moje 3 ulubione zapachy.
Nie będę ukrywać, że jestem prawdziwą zapachomaniaczką i lubię otaczać się pięknymi aromatami nie tylko jeśli chodzi o perfumy, ale również świece czy kosmetyki.
Bardzo często z zapachami wiążemy różne wspomnienia i często jest to wyznacznik tego czy dany zapach kojarzy nam się dobrze czy źle. Perfumy, które dziś Wam przedstawię są dla mnie ważne nie tylko ze względu na zapach ale właśnie na wspomnienia z nim związane.
Na pierwszym miejscu oczywiście La Vie Est Belle marki Lancome. "Życie jest piękne", to adekwatna nazwa tego zapachu, który kojarzy mi się z latem, beztroską i wycieczkami motocyklowymi z jeszcze wtedy przyszłym mężem.
Perfumy są przepełnione słodyczą, pudrowością i zmysłowością. Idealne dla subtelnej romantyczki, która z jednej strony jest delikatną kobietą, a z drugiej potrafi być dominującą, niezależną bizneswomen. Perfumy są ciężkie i bardzo trwałe. Zdecydowanie przyciągają uwagę i nie pozostają obojętne dla otocznia. Początkowo wyczuwalne są słodkie aromaty porzeczki i gruszki z domieszką irysa. Następnie stopniowo wybijają się mocniejsze nuty kwiatowe połączone z wanilią i paczulą przez co zapach nabiera pudrowości i ciężkości.
Nuty przekrojowe: irys, akord gourmand
Nuty głowy: gruszka, czarna porzeczka
Nuty serca: absolut kwiatu pomarańczy i jaśminu
Nuty bazy: olejek paczuli, fasola Tonka, wanilia
Ceny wahają się od 200 do 500 zł w zależności od pojemności flakonika.
Na iperfumy.pl często można dostać je w promcji już od 160 zł za najmniejszą buteleczkę 30 ml.
Moim zdaniem są warte każdej złotówki :D
Kolejne perfumy to Tomorrow marki Avon. Powiem szczerze, że zawsze sceptycznie podchodziłam do 'avanoskich' zapachów i kiedy po raz pierwszy poczułam je na koleżance byłam w szoku, że tak piękny i intensywny zapach jest dziełem tej marki. W rezultacie dostałam je właśnie od niej (dzięki Madzia!) na urodziny i nie ukrywam, że był to prezent niezwykle trafiony:)
To kolejne perfumy, które przywołują wspomnienia wakacyjnej beztroski i imprez do białego rana.
Tomorrow to zapach idealny na dzień jak na wieczór. Są słodkie ale nieprzesłodzone. Wyraźnie wyczuwalne są słodkie aromaty maliny i brzoskwini przyprawionych odrobiną pieprzu i paczuli. Dalej rozwija się piękny, kwiatowy aromat otulony piżmem i drzewem sandałowym. Zmysłowy, pociągający ale na pewno nie przytłaczający. Trwałość genialna. Czuję je na sobie od rana do wieczora, a na ubraniach pachną aż do kolejnego prania.
Nuty zapachowe:
nuta głowy: liście paczuli, aksamitka, brzoskwinia, szczyptą pieprzu
nuta serca: indyjski jaśmin, afrykański fiołek, peonia, kwiat pomarańczy
nuta bazy: piżmo, drzewo sandałowe, palisander.
Za flakonik o pojemności 50 ml zapłacimy ok. 50 zł, więc jak dla mnie rewelacja.
Ostatni zapach, o którym chciałabym Wam opowiedzieć to DKNY Be Tempted Ice Apple. Są to stosunkowo nowe perfumy zakupione przeze mnie zupełnie w ciemno na stronie perfumerii Douglas. Skusiła mnie promocja (149 zł-50 ml, cena regularna to 279 zł) i piękny hmm powiedzmy, że flakonik utrzymany w 'jabłuszkowym stylu' z 'mroźną' strukturą szkła.
To była miłość od pierwszego 'PSIK'. Zapach jest obłędny. Owocowy, słodki i nieprzewidywalny. Na samym początku dosłownie zalatuje chłodem soczystych owoców, żeby później otulić nas ciepłem słodkiej, kremowej wanilii. Świetnie wpisze się w zimowe jak i upalne dni. Zapach kobiecy, mocny ale nie dominujący i na pewno nie banalny. Dla mnie po prostu idealny!
Nuty zapachowe:
Czarna porzeczka, lukrecja, czerwone jagody, jabłko, olejek różany, fiołki, kwiat pomarańczy, kwiat pomarańczy, paczula, wanilia, mirra.
A jakie są Wasze ulubione perfumy? Czym kierujecie się przy wyborze zapachu idealnego?:)
zadnych nie znam :) Ja za to lubię Si <3
OdpowiedzUsuńSi to rzeczywiście piękne perfumy. Jestem ciekawa nowej odsłony tego zapachu :)
UsuńNie znam ani jednego, więc czas to nadrobić
OdpowiedzUsuńZdecydowanie! Jeśli lubisz słodkie zapachy to na pewno Ci się spodobają:)
UsuńLVEB super, ale dla mnie za ciężki .. nawet zimą :)
OdpowiedzUsuńLa Vie Est Belle to rzeczywiście ciężko zapach ale to właśnie w nim lubię:)
UsuńNie znam niestety żadnego zapachu :) Mnie natomiast ostatnio znów przypadł do gustu mój dawny ulubieniec z Avon, czyli niebieski Perceive :)
OdpowiedzUsuńWidziałam ten zapach ostatnio na iperfumy i prawie je kupiłam, jednak ostatecznie zdecydowałam się na sprawdzone Tomorrow ale myślę, że Perceive też kiedyś przetestuję:)
UsuńNiestety nie znam żadnego z prezentowanych przez Ciebie zapachów, ale Tomorrow marki Avon brzmi ciekawie. Nigdy nie miałam zapachów tej marki.
OdpowiedzUsuńJa do niedawna, po nieudanych testach tuszu do rzęs i pomadek Avon, markę omijałam szerokim łukiem ale trzeba przyznać, że perfumy mają całkiem niezłe zarówno damskie jak i męskie:)
Usuńna DKNY mogłabym się skusić :D
OdpowiedzUsuńPolecam. Bardzo ciekawy zapach :)
UsuńNie jestem miłośniczką perfum, mam jedną z Avonu, której jestem wierna cały czas.
OdpowiedzUsuńJaki to zapach? :)
UsuńLancome muszę obwąchać :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie!:)
UsuńLa vie est belle to również moja miłość :)
OdpowiedzUsuńDKNY lubię, ale tego zapachu akurat nie znam :)
To całkiem nowy zapach, więc nie jest jeszcze zbyt popularny ale warto się z nim zapoznać:)
UsuńŻadnego z nich nie mam, ale sprawdzałam kiedyś tester zapachu Lancome i w ogóle mi się nie podobał.
OdpowiedzUsuńLa Vie Est Belle to zapach, który się kocha albo nienawidzi. Ja go uwielbiam ale znam dziewczyny, które również za nim nie przepadają:)
UsuńNie znam tych zapachów ale wyglądają bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńObserwuje i zapraszam CAKEMONIKA :)
Dla wielbicielek słodkich zapachów idealne! :)
UsuńLancome jest wspaniałe. właśnie kończę swój flakon i mam ochotę na wiosnę zmienić na wersję Elat
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nowej odsłony La Vie Est Belle ale bardzo jestem ciekawa tego zapachu :)
UsuńWidzę że mamy podobny gust zapachowy :D
OdpowiedzUsuńLa Vie Est Belle kocham i często nim pachnę,tk samo bardzo kochałam i miałam kilka buteleczek Tomorrow-potem jakoś zaczęła mnie od niego boleć głowa i zaprzestałam je kupować,ale ostatnio skusiłam się na żel pod prysznic Tomorrow i wspomnienia wróciły-chyba kupię je znowu :D a z DKNY mam inny zapach w planach,kupię za miesiąc i już się nie mogę doczekać :D
Z DKNY to moje pierwsze jabłuszko ale na pewno nie ostatnie! :)
UsuńKocham ten zapach DKNY
OdpowiedzUsuńu mnie króluje YSL i Armani <3
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś Armani Code i bardzo lubiłam :)
Usuńznam jedynie z reklam :)
OdpowiedzUsuń